Sto lat! Sto lat!

Kilka dni temu pewna panna Anna skończyła 6 lat.

Ta mała księżniczka (hmm… w sumie już nie taka mała) jest fanką przytulaków. A skoro już króliczkę posiada to …. trzeba było wymyślić coś nowego.

Tym sposobem powstała pierwsza w moim wykonaniu owieczka na szydełku, albo jak mówi moja prawie trzyletnia córcia „beniaczek”. W sumie nazwa „beniaczek” wydaje się bardzo logiczna, skoro zwierzak mówi beee 😜

Zobaczcie sami jak powstawała owieczka vel. beniaczek.

A na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć uśmiech naszej Jubilatki ☺

Aniu jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!!